Paprykowo u nas ostatnio. Ogródki obrodziły, więc korzystamy i wykorzystujemy ile się da. Dziś proponuję pożywne danie obiadowe. Słodycz pieczonej papryki miesza się z aromatem pieczonego czosnku, do tego ciągnący się ser i sycące nadzienie. Obiad idealny.
Zapiekane papryki pysznie nadziane
- 8 papryk (miałam małe)
- 1 szkl suchej kaszy jęczniennej
- 500 g mielonego mięsa z indyka
- 2 łyżki kaparów
- 6 suszonych pomidorów
- mozzarella
- tymianek
- sól, pieprz
- kilka ząbków czosnku
Przygotowanie farszu zaczynam od ugotowania kaszy (zazwyczaj robię to dzień wcześniej). Papryki ścinam od strony ogonka i wydrążam nasiona. W misce łączę kaszę z mięsem i dokładnie mieszam. Kapary i pomidory siekam. Razem z tymiankiem, solą i pieprzem przekładam do miski z farszem. Wyrabiam masę. W każdą paprykę wkładam po łyżce - dwie nadzienia. Układam w naczyniu żaroodpornym. Pomiędzy wrzucam ząbki czosnku. Przykrywam pokrywką lub folią aluminiową. Piekę około 30-40 minut w 180 st C. Pod koniec pieczenia na każdej papryce układam kawałki mozzarelli i zapiekam aż ser się rozpuści. Podaję z ulubionymi sosami, zazwyczaj jogurtowym.
Jeśli chcecie poznać inne nasze pomysły na paprykę zapraszam:
Uwielbiam takie nadziewane papryki, są doskonałe na obiad i kolację:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Lubię faszerowane warzywa, takie papryki wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPysznie nadziane :D Bardzo lubimy też pieczony czosnek :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na jesienny obiad :) Tyle witamin :)
OdpowiedzUsuń