lipca 20, 2018

Dwa przepisy na sałatki z surowego kalafiora

Wiele osób podchodzi do kalafiora jak do jeża. Tym, których znam, przeszkadza przede wszystkim zapach, jaki roznosi się po domu w trakcie jego gotowania. Dlatego unikają go, albo jedzą bardzo rzadko. A szkoda, bo kalafior to cenne warzywo! Zawiera między innymi błonnik, potas, wapń, magnez, żelazo, witaminy z grupy B. Jest niskokaloryczny i jednocześnie sycący i, jak dowodzą badania, chroni przed nowotworami. Co więc mają zrobić ci, którzy nie znoszą ulatniającego się z garnka aromatu? Chrupać kalafiora na surowo! Ja go uwielbiam w takiej postaci. 

Sprawdźcie moje dwa przepisy na sałatki z surowego kalafiora.



Sałatka kalafiorowa z orzechami i rodzynkami

  • 1/2 kalafiora
  • 1/2 szkl orzechów włoskich
  • 2-3 łyżki rodzynek
  • sól
  • 1-2 łyżki majonezu
Kalafiora myję i dzielę na małe różyczki. Rodzynki zalewam wrzątkiem i odstawiam na 10 minut. Do miski przekładam kalafiora, dodaję pokruszone orzechy i odcedzone rodzynki. Dodaję łyżkę majonezu, mieszam i ewentualnie dosalam lub doprawiam jeszcze majonezem.

Sałatka kalafiorowa z orzechami i rodzynkami


Sałatka z kalafiora z ogórkiem i papryką

  • 1/2 kalafiora
  • 1 czerwona papryka
  • 2 ogórki
  • cebula dymka
  • 2 łyżki jogurtu
  • sól, pieprz
Umytego kalafiora dzielę na różyczki i przekładam do miski. Paprykę kroję w cienkie paseczki, ogórka w kostkę, a cebulę w piórka. Wszystkie warzywa łączę, dodaję jogurt oraz sól i pieprz do smaku. Odstawiam do lodówki, żeby się schłodziła, bo wtedy smakuje najlepiej. 

Sałatka z kalafiora z ogórkiem i papryką

Zajrzyj też po inne moje pomysły na wykorzystanie w kuchni kalafiora:

7 komentarzy :

  1. Kalafiora uwielbiam, ale przyznaję, że surowego jeszcze nie jadłam. Tym chętniej wypróbuję Twoje przepisy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Surowy kalafior mi nie smakuje jednak. A co do zapachu gotowanego...najczęściej pojawia się wtedy, gdy rozgotowujemy kalafiora..
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z ogórkiem i papryką - ta bardzo mi się spodobała :) Zapowiada się przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy pomysł, lubię kalafiora, ale nigdy nie jadłam na surowo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jadłam tą z rodzynkami i orzechami. Pyszna była :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa jest ta wersja z orzechami i rodzynkami :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazwyczaj jem kalafiora z wody, ugotowanego, niekoniecznie rozgotowanego. Muszę wypróbować w takiej wersji

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 strasznie smaczne , Blogger