Ciasteczka są bez jajek, bez mąki pszennej, bez cukru. Sycące, słodkie i bogatoodżywcze. Może nie do końca fit, bo daktyle są kaloryczne, ale za to dostarczają mnóstwa składników odżywczych.
Owsiano-daktylowe ciasteczka
200 g mąki owsianej
100 g płatków owsianych
200 g daktyli suszonych
100 g masła
3 kostki gorzkiej czekolady
Daktyle zalewam wrzątkiem i odstawiam. Gdy zmiękną, odcedzam je (zostawiam trochę wody) i blenduję na gładką masę (może trzeba będzie wlać trochę wody z moczenia, żeby łatwiej poszło). Do miski wsypuję mąkę i płatki. Dodaję posiekane masło, czekoladę i masę daktylową. Zagniatam. Ciasto będzie się trochę lepiło. Formuję rękami płaskie ciasteczka. Układam na blasze. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Piekę około 15 minut - trzeba obserwować, bo każdy piekarnik inaczej piecze. Ciasteczka mają być lekko rumiane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz