Kotlety jaglane z soczewicą

To jedne z lepszych bezmięsnych kotletów jakie zrobiłam. Chrupiąca skórka, która kryje miękkie, rozpływające się wnętrze to połączenia idealne. Dobrze się przechowują, można zrobić je wcześniej i potem podgrzać. Takie dania lubię.

Kotlety jaglane z soczewicą

szklanka suchej kaszy jaglanej

3/4 szklanki suchej czerwonej soczewicy

1 cebula

2 duże ząbki czosnku

2 łyżeczki soli (lub do smaku)

łyżeczka słodkiej papryki

1/2 łyżeczki wędzonej papryki

łyżeczka pieprzu ziołowego bez soli

* jakby masa była zbyt sucha to można dodać małe jajko

Panierka
3/4 szklanki bułki tartej

3 łyżeczki sezamu

Kaszę płuczę na sicie i gotuję w 2 szklankach wody, aż będzie miękka i wchłonie wodę. Odstawiam do przestudzenia.

Czerwoną soczewicę gotuję w 1,5 szklanki wody do miękkości. Jeśli nie wchłonie wody to odcedzam na sicie.

Cebulę kroję w kostkę, czosnek drobno siekam. Podsmażam razem na łyżce oleju na złoto.

Ugotowaną kaszę i soczewicę blenduję na gładką masę. Dodaję podsmażoną cebulę z czosnkiem i przyprawy. Mieszam. Jeśli masa jest zbyt sucha dodaję małe jajko.

W misce przygotowuję panierkę - bułkę tartą mieszam z sezamem. 

Z masy jaglanej formuję kotlety i obtaczam je w panierce. Kładę na rozgrzany olej i smażę do zrumienienia każdej strony. Uwaga! Dopóki spód się dobrze nie zarumieni nie ruszaj kotletów, żeby się nie rozpadły. Przełóż na drugą stronę za pomocą szerokiej łopatki. 

Podaję z jogurtem wymieszanym z czosnkiem i koperkiem.

Kotlety można przygotować wcześniej i potem podgrzać w piekarniku lub na patelni na niewielkiej ilości oleju.