Sadzone, na miękko, w koszulce... na śniadanie, obiad i kolację - jajka - podstawowy składnik wielu dań, ale też smaczna potrawa sama w sobie. Lubicie? Ponieważ faszerowane pieczarki cieszą się dużą popularnością, postanowiłam połączyć oba składniki, dzięki czemu powstała alternatywa dla jajek ugotowanych na twardo podawanych w majonezie. Znakomicie urozmaicą Wielkanocne śniadanie, ale też świetnie sprawdzą się na imprezowym stole. Gwarantuję, że znikną z niego jako pierwsze! I uwaga, robi się naprawdę szybko! A jeśli zostanie wam farszu, zjedzcie go jako pastę do chleba :)
Jajka faszerowane pieczarkami
- 5 jajek
- 10 pieczarek
- mała cebula
- 1/3 pęczka natki pietruszki
- 1-2 łyżki chrzanu
- około 1 łyżki majonezu
- sól, pieprz do smaku
- łyżka masła
Jajka gotuję na twardo. Odstawiam do ostygnięcia. W tym czasie oczyszczone i obrane pieczarki ścieram na tarce jarzynowej i podsmażam z, również ze startą, cebulą na maśle. Jajka obieram, kroję na pół i wyjmuję żółtka. Natkę drobno siekam. W misce mieszam składniki: podsmażone pieczarki z cebulą, natkę i starte żółtka. Dodaję chrzan i majonez. Doprawiam do smaku. Farszem nadziewam połówki jajek.
Świetny przepis! Zapraszam do siebie! Dopiero zaczynam :) http://kuchniakrzyska.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie przekąski, jajka niezwykle apetyczne :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że wykorzystałam już wszelkie możliwe pomysły na farsze do jajek. Teraz widzę, że byłam w błędzie bo po pieczarki jeszcze nigdy nie sięgnęłam :)
OdpowiedzUsuńTakiego farszu z jajkiem jeszcze nie jadłyśmy :D Bardzo ciekawe połączenie :D
OdpowiedzUsuń