Jest mnóstwo przepisów kulinarnych na kopytka. Niedługo stanę się specjalistką od nich i wszelkich innych kluch. Otóż od jakiegoś czasu to ulubione danie mojego synka. Mógłby je jeść codziennie, wypowiadając tym samym wojnę mięsu i paru innym składnikom. Co się matka musi nagimnastykować, żeby przemycić smykowi to i owo i to w atrakcyjnej formie, to tylko ona i inne mamy małych buntowników wiedzą. Kopytka z twarogiem i cukinią zostały zaakceptowane :) To fajny pomysł na przemycenie nabiału (my akurat z tym nie mamy problemu -jogurt naturalny i serki zajada łyżkami) i warzyw (zamiast cukinii można dać marchewkę).
Kopytka z twarogiem i cukinią
- 3 ziemniaki (mogą być te, które zostaną z obiadu)
- 1 mała cukinia
- kostka twarogu
- 1 jajko
- min 1 szkl mąki
Ugotowane ziemniaki przeciskam przez praskę lub przekręcam przez maszynkę. Cukinię myję i ścieram na tarce jarzynowej. Przekładam na durszlak, solę i dokładnie odciskam. Następnie razem z twarogiem przekładam do ziemniaków. Dodaję jajko i szklankę mąki pszennej (jej ilość będzie zależała od wilgotności cukinii, sera i ilości ziemniaków). Wbijam jajko i zagniatam ciasto. Jeśli jest bardzo klejące, dosypuję mąki (ciasto ma być miękkie). Następnie kroję je na kawałki, z każdego robię wałek i kroję z ukosa (trzeba podsypywać mąką). Dla dekoracji odciskam widelcem wzór. Gotuję w osolonym wrzątku około minutę od wypłynięcia. Można podawać od razu lub zrobić wcześniej, a na obiad odsmażyć. Ja podałam je z domowym sosem pomidorowym.
Post powstał we współpracy z portalem Kobieceporady.pl
Post powstał we współpracy z portalem Kobieceporady.pl
Super pomysł, bo kopytek z cukinią to my jeszcze nie jadłyśmy :D
OdpowiedzUsuńkopytek z cukinią jeszcze nie jadłam, wyglądają bombowo!
OdpowiedzUsuńDziękuję, polecam, są naprawdę smaczne.
UsuńDla mnie pychota!
OdpowiedzUsuń