30 g świeżych drożdży
100 g masła
220 ml mleka
3 jajka
100 g cukru
Masło rozpuszczam (można podgrzać z mlekiem, można w mikrofali; nie może być gorące). Wszystkie składniki przekładam do misy robota (można też ręcznie) i wyrabiam ciasto około 10 minut. Ciasto będzie dość luźne. Jeśli nie umiecie/nie lubicie pracować z rzadkim ciastem, to można dodać trochę mąki (max 50g). Ciasto odstawiam do wyrośnięcia. Potem wyjmuję na stolnicę, dzielę na dwie części. Każdą rozwałkowuję i smaruję nadzieniem:
łyżka cynamonu
łyżka rozpuszczonego masła (ostudzonego)
łyżka cukru
Wszystko razem mieszam i tym smaruję ciasto.
Posmarowane ciasto zwijam w roladę i kroję na grube plastry, które układam obok siebie w tortownicy. Smaruję jajkiem. Piekę około 25 minut w 180 st C.
Kolejne świetny przepis. Bałam się, że ciasto jest za rzadkie, ale dzięki temu mogłam spokojnie wyrobić je zwykłym mikserem z hakami. Nie dodawałam więcej mąki do samego ciasta tylko już wsypałam na stolnicę. Na pewno będę wracała do tej brioszki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję bardzo za tak miły komentarz :)
UsuńWygląda bardzo kusząco :) Zapisuję sobie przepis.
OdpowiedzUsuń