To jedna z najchętniej jedzonych ryb w Polsce, najczęściej w wersji wędzonej. Jest tłusta, zawiera wiele kwasów Omega-6 i Omega-3, a obecność selenu czyni ją wyjątkową. Jej delikatnie mięso często ląduje na kanapkach, w pastach czy w sałatkach. O kim mowa? Oczywiście o makreli. Niemal w każdym sklepie znajdziemy ją wędzoną, jednak polecam poszukać świeżych ryb lub filetów - są bardzo smaczne choć dość charakterystyczne. Usmażone na maśle klarowanym i podane z surówką staną się szybkim i smacznym obiadem.
Smażona makrela
- 4 filety z makreli
- łyżka masła klarowanego
- sól morska
- świeżo zmielony czarny pieprz
- łyżka nasion sezamu
- garść szczypiorku
Sezam wsypuję na suchą patelnię i podprażam. Przesypuję do miseczki, a na patelni rozgrzewam masło. Umyte i osuszone filety oprószam solą i pieprzem. Gdy masło jest już mocno rozgrzane układam na patelni rybę skórką do dołu. Smażę około minuty i przewracam na drugą stronę. Smażę około 30-40s. Gotowe filety posypuję sezamem i posiekanym szczypiorkiem.
Chyba nigdy nie jadłyśmy nie wędzonej makreli ;) Ciekawe :D
OdpowiedzUsuń