Uwielbiam muffinki za to, że robi się je błyskawicznie, nie trzeba wyciągać tysiąca przyborów, można do nich wrzucić dowolne dodatki (słodkie, słone) i za to, że ZAWSZE się udają. Wszystkie przepisy głoszą, że trzeba oddzielnie zmieszać suche i oddzielnie mokre składniki i dopiero potem je połączyć. Wiecie co? Nigdy się tego nie trzymam. Wrzucam wszystko do jednej miski, mieszam łyżką i jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby wyszły zakalcowate. Dziś zapraszam was na muffinki z malinami, ale równie dobrze możecie dodać inne ulubione owoce.
Muffinki z malinami
- 2,5 szkl mąki pszennej
- 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szkl cukru pudru
- 1/2 szkl oleju
- 1 jajko
- 1/2 szkl mleka
- 1 cukier waniliowy
- 30 dkg świeżych lub mrożonych malin
Do miski wsypuję mąkę, proszek, cukier puder cukier waniliowy. Następnie wbijam jajko i dolewam mleko z olejem. Mieszam łyżką do połączenia się składników (można mikserem). Na koniec wrzucam maliny i jeszcze raz mieszam. Piekarnik rozgrzewam do 180 st C. W blachę do pieczenia muufinek wkładam foremki i napełniam je ciastem do około 3/4 wysokości (z przepisu wyszło mi dokładnie 12). Piekę około 30 minut.
Ale mi narobiłaś smaka ! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na degustację :)
UsuńWygląda bardzo smacznie i apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń