Mąka, woda i sól to składniki, które nie pozwolą nam umrzeć z głodu. Można z nich zrobić ciasto na pierogi, ale te z kolei trzeba czymś nadziać. A co jeśli lodówka świeci pustkami, a w brzuchu burczy?? Zrób podpłomyki - przaśne placki smażone na suchej patelni, bezpośrednio na palniku czy na rozgrzanym kamieniu np. w ognisku. Co do tego? Wszystko! Oliwa, dip, pasta, dżem...hulaj dusza :)
- mąka
- ciepła woda
- sól
- ewentualnie przyprawy: kminek/bazylia/czosnek/papryka
Ilość mąki uzależniam od liczny osób, którą mam nakarmić lub apetytu :) Jaka mąka? Dowolna - pszenna, żytnia, pełnoziarnista...Dodaję tyle wody, by otrzymać ciasto trochę luźniejsze niż na pierogi. Przykładowo na szklankę mąki pszennej będzie to około pół szklanki wody. Ciasto zagniatam i wyrabiam, aż będzie elastyczne. Odrywam kawałki ciasta, rozwałkowuję, na podsypanym mąką blacie, na cienkie placki. Patelnię mocno rozgrzewam. Placki smażę po kilka sekund z każdej ze stron, a potem rzucam na chwilę bezpośrednio na palnik (uwaga, żeby się nie poparzyć!). Dzięki temu super się przyrumienią, miejscami przypalą i będą smakować jak z ogniska. Zrobią się też takie fajne bąble :)
Takie podpłomyki mogą być świetnym dodatkiem do zupy.
o jest najlepszy przepis na podpłomyki jaki widziałam. Pełna profeska. Ja oczywiście, tak samo jak zajadam włoską piadiną, od razu bym wymalowała taki podpłomyk kwaśną śmietaną. Też hulaj dusza pikła nie ma. Jeśli masz czas zobacz u mnie jak taka piadine sie robi :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kasia
O jak miło, dziękuję bardzo. Oczywiście zajrzę :)
Usuń