Szarlotka

Uwielbiam wszystkie ciasta z jabłkami, a szarlotki w szczególności. Ta, należy do moich ulubionych. Jest niezwykle łatwa w przygotowaniu i przywodzi na myśl domowe wypieki naszych babć i mam. Zresztą ten przepis jest w mojej rodzinie od lat. Od lat też poprawiany i udoskonalany, by wreszcie osiągnąć mistrzowskie proporcje. 

Szarlotka

• 600 g mąki pszennej
• 200 g cukru
• 200 g masła
• 100 g smalcu
• 2 łyżki kwaśnej śmietany
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 4 żółtka
• 2 kg jabłek
• skórka starta z 1/2 cytryny
• łyżka lub dwie kaszy manny
• łyżeczka cynamonu
• cukier puder do posypania

Mąkę przesiewam na stolnicę, robię wgłębienie, w które wlewam żółtka, dodaję cukier, zimne masło, smalec, proszek i śmietanę i szybko zagniatam ciasto. Owijam folię i chowam do lodówki na 30 minut. W tym czasie przygotowuję jabłka. Obieram je i ścieram na tarce. Przekładam na durszlak i odstawiam, żeby trochę obciekły. Przekładam do miski, dodaję cynamon, skórkę i kaszę. 

Schłodzone ciasto dzielę na dwie części. Pierwszą rozwałkowuję na podsypanej mąką stolnicy i przekładam na blachę (wysmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką tartą). Nakłuwam widelcem i wykładam jabłka. Przykrywam drugą częścią ciasta (również rozwałkowaną). Piekę w 180 st C około godziny. Po upieczeniu posypuję cukrem pudrem.