Placek drożdżowy z agrestem i płatkami migdałów

O ciastach, ciasteczkach i innych słodkościach można mówić i pisać w nieskończoność. Uwielbiają je niemal wszyscy od dzieci zaczynając. Niektóre zarezerwowane są na wyjątkowe okazje - makowce na Boże Narodzenie, baby drożdżowe i mazurki na Wielkanoc, torty na szczególne rocznice. Inne piecze się ze względu na porę roku i pogodę za oknem - jesienią zazwyczaj królują szarlotki, a wiosną lekkie ciasta owocowe i serniki na zimno. Są też takie, które przywołują wspomnienia, przypominają beztroski smak dzieciństwa i takie, które wypełniają dom wspaniałym aromatem, dzięki którym robi się przytulniej. Dla mnie do takich należą ciasta drożdżowe. Dziś zapraszam na pyszny puszysty placek z agrestem i płatkami migdałów. 

• 1/2 kg mąki pszennej
• 5 dkg świeżych drożdży
• 1 szkl mleka
• 10 dkg masła
• 10 dkg cukru
• 2 jajka
• 1 cukier waniliowy
• skórka otarta z 1 cytryny
• 2 garście agrestu
• garść płatków migdałów
• masło i bułka tarta (1-2 łyżki) do wysmarowania blachy

Drożdże rozpuszczam w ciepłym mleku, mieszam i odstawiam w ciepłe miejsce na około 15 minut. Po tym czasie dodaję do nich mąkę z cukrami i jajka. Dokładnie mieszam i zaczynam wyrabiać ciasto. Masło rozpuszczam i letnie dolewam do ciasta. Na koniec dodaję skórkę cytrynową i wyrabiam ciasto, aż przestanie się kleić. Przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia. Blachę smaruję masłem i wysypuję bułką tartą. Przekładam do niej wyrośnięte ciasto. Na wierzchu układam agrest i posypuję migdałami. Wstawiam do nagrzanego piekarnika i piekę w 180 st około 20-30 minut.