Sezon na botwinkę w pełni. Zachęcałam już Was do przygotowania super szybkiej wytrawnej tarty i zupy z botwinki. Idąc za ciosem postanowiłam przygotować botwinkowy farsz. I tak oto powstały nadziewane piersi kurczaka. Kolejne danie przy którym nie napracujecie się, bo większą część czasu spędza w piekarniku :)
- pęczek botwinki (jeśli duży to pół)
- 2 piersi kurczaka
- 6 łyżek miodu
- 6 łyżek octu balsamicznego
- sól, pieprz
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka słodkiej papryki
- pół łyżeczki ostrej papryki
- 2 łyżki masła klarowanego
Botwinkę myję i drobno siekam razem z buraczkami. Podsmażam na maśle na patelni. Dodaję posiekane ząbki czosnku, 3 łyżki miodu, 3 łyżki octu balsamicznego, sól i pieprz do smaku. Duszę około 5 minut.
W umytych i osuszonych piersiach kurczaka robię nożem kieszonkę, w którą wkładam przygotowany farsz. Z reszty miodu, octu i obu papryk, soli i pieprzu przygotowuję marynatę (mieszam wszystko) i dokładnie smaruję mięso. Jeśli mam czas to wstawiam do lodówki, np na godzinę, jeśli nie, piekę od razu w rękawie do pieczenia około 30 minut. Smacznego :)
Bardzo lubimy botwinkę dodawać do zup i z mięskiem na pewno też się smacznie łączy :)
OdpowiedzUsuń