Pamiętam jak w dzieciństwie zajadałam się bułkami z piekarni GSu. Były mięsiste, z chrupiącą skórką i syte. Wystarczyło posmarować je masłem. Po zjedzeniu jednej człowiek miał dość. Zresztą dziś też wyszukuję w piekarniach właśnie takich bułek, bo nie cierpię tych nadmuchanych, które można spotkać na każdym kroku. Bułki z pieczarkami na nocnym zaczynie przypominają właśnie takie prawdziwe dobre stare buły. Nie musicie ich nadziewać, wtedy będą świetne do serów, dżemu czy wędliny. Czas przygotowania? Zaczyn nastawiamy na noc, rano dodajemy resztę składników, 10 minut wyrabiania, 1,5 h rośnięcia i 20 pieczenia.
Zaczyn
* 25g świeżych drożdży
* 120 ml ciepłej wody
* 150 g mąki pszennej
Drożdże rozpuszczam w wodzie, dodaję mąkę, mieszam przykrywam folią spożywczą i zostawiam na noc w temperaturze pokojowej.
* 400 g mąki pszennej
* 50 g mąki żytniej razowej
* łyżka soli
* 250 ml wody
* 50 g miękkiego masła
* 2 łyżki oleju
* czarnuszka do posypania
Rano do zaczynu dodaję pozostałe składniki (bez oleju) i wyrabiam ciasto aż będzie gładkie i elastyczne (około 10 minut ręcznie lub robotem). Ręce co jakiś czas maczam w oleju, żeby ciasto się nie kleiło. Przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (u mnie po godzinie było już ok). Wyjmuję na stolnicę, smaruję ręce olejem i chwilę zagniatam. Dzielę na porcje (mi wyszło 12). Z każdej części formuję placuszek, kładę łyżkę farszu i zaginam boki formując bułeczkę. Odkładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywam ściereczką i odstawiam na 30 minut. Piekarnik rozgrzewam do 200 st C. Przed pieczeniem bułki smaruję letnią wodą, posypuję czarnuszką i wstawiam do nagrzanego piekarnika. Na dno wstawiam blaszkę z wodą. Piekę około 20 minut.
Farsz
* 200 g pieczarek
* duża cebula
* szczypta cukru
* sól, pieprz do smaku
Cebulę kroję w kostkę i wrzucam na rozgrzany olej, posypuję cukrem i solą i smażę aż się zeszkli. Dodaję pokrojone pieczarki i przesmażam 5 minut.
To wygląda obłędnie! Kocham takie bułeczki.
OdpowiedzUsuńhttps://julias-cooking.com/
Nigdy nie zostawiałam zaczynu na noc - ciekawe...
OdpowiedzUsuńDo barszczyku z kiszonych buraków byłyby idealne :D
OdpowiedzUsuń