czerwca 26, 2016

Bułeczki na parze z wolno gotowaną wołowiną i świeżym ogórkiem

Dziś proponuję na obiad bułeczki na parze z wolno gotowaną wołowiną i świeżym ogórkiem. Przepis Grzegorza Łapanowskiego znalazłam w książce Apetyt na Polskę. Jest to pozycja stworzona przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości we współpracy z ekspertami kulinarnymi na promocję gospodarczą w ramach EXPO 2015. Pokazuje tradycyjną polską kuchnię w nowej kreatywnej odsłonie.
Przygotowanie tego obiadu wymaga czasu i dobrej organizacji w kuchni, ale naprawdę warto. 
Wołowina

 Bułeczki na parze z wolno gotowaną wołowiną i świeżym ogórkiem

Wołowina
  • 1/2 kg mostka, łaty lub szpondra wołowego
  • 1 cebula
  • 1 marchew
  • 2 gałązki selera naciowego
  • garść pieczarek
  • 1 ząbek czosnku
  • 400ml czerwonego wytrawnego wina
  • 1 liść laurowy
  • kilka gałązek tymianku
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • po 1/4 łyżeczki imbiru, gałki muszkatołowej i goździków
Mięso oczyszczamy i kroimy w kostkę. Obsmażamy na patelni na dużym ogniu. Dodajemy warzywa pokrojone w dużą kostkę i smażymy, aż się zrumienią. Zalewamy winem, dodajemy przyprawy i gotujemy pod przykryciem na wolnym ogniu około 3 godzin. Po tym czasie solimy i doprawiamy pieprzem do smaku.

Bułeczki
  • 500 g mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 3 łyżki cukru
  • 15 g świeżych drożdży
  • 350 ml ciepłego mleka
  • 2  łyżki oliwy
Wszystkie składniki umieszczamy w misce i wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia (ma podwoić objętość). Po tym czasie z ciasta formujemy bułeczki i ponownie odstawiamy, żeby wyrosły (na około 15 minut). W tym czasie gotujemy wodę do parowania bułek (można użyć zwykłego garna i durszlaka). Bułeczki parujemy około 15 minut.

Sałatka z ogórka
  • 1 ogórek
  • sól do smaku
  • 100 ml octu
  • 100 ml wody
  • 4 łyżki cukru
  • 1/2 pęczka kolendry
Ogórki kroimy w słupki i mocno solimy. Odstawiamy. Wodę z octem i cukrem zagotowujemy. Do gorącej wkładamy odciśnięte ogórki i zostawiamy na 15 minut. 
Kiedy wszystko jest gotowe składamy danie - bułki przekrawamy na pół, do środka wkładamy mięso. Podajemy z ogórkiem posypanym kolendrą. 

3 komentarze :

  1. Te bułeczki to takie poznańskie pyzy :D Zawsze jadłyśmy je do obiadu z sosem albo na deser z cukrem i dżemem :P Taka wersja też nam się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi by odpowiadała wasza słodka wersja :)) Muszę spróbować!

      Usuń
    2. A u mnie w domu pyzy to kluski z tartych i gotowanych ziemniaków, o takie https://straszniesmaczne.blogspot.com/2016/04/pyzy.html
      Uwielbiam kulinarno-regionalne różnice i wszelkie regionalizmy :)

      Usuń

Copyright © 2016 strasznie smaczne , Blogger