Tort biszkoptowy z bezą i śmietanowym kremem

Dziś dzień wiosny, albo jak ktoś woli dzień wagarowicza. Na wagary poszłam tylko raz, ale za to całą klasą. Nie to, co mój mąż, który przygodę z wagarowaniem zaczął w wieku 5 lat (podobno koleżanka z przedszkola go namówiła) :) No cóż...data urodzin zobowiązuje...
Każda okazja jest dobra, by zrobić tort. A zatem do dzieła!

Tort biszkoptowy z bezą i śmietanowym kremem

Biszkopt:

• 4 jajka
• 1 szklanka cukru
• 2 łyżki wody
• 1/2 szklanki mąki pszennej
• 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 2 łyżki kakao

Białka ubijam na pianę. Następnie powoli dodaję cukier. Gdy się połączą, wlewam żółtka i dalej ubijam. Wsypuję mąki, kakao, proszek i dodaję wodę (najczęściej wlewam ją do miseczki po żółtkach i dokładnie wypłukuję resztki jajek). Miksuję do połączenia składników. 

Masę wlewam do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. 

Są różne szkoły pieczenia biszkoptów. Ja wstawiam ciasto do lekko nagrzanego piekarnika [za każdym razem, gdy wstawiłam do już nagrzanego, ciasto ścinało się z wierzchu i nie rosło] i piekę w 180C do suchego patyczka, ok 30-40minut. Wyjmuję gorący i opieram blaszkę pod kątem o ścianę - dzięki temu nie opada. 

Beza:

• 2 białka
• 1/2 szklanki cukru
• łyżeczka octu
• łyżeczka mąki ziemniaczanej

Białka ubijam na sztywno. Następnie dodaję po łyżce cukru i na koniec ocet i mąkę. Z papieru do pieczenia wycinam okrąg wielkości dna tortownicy i wykładam na niego ubitą bezę. Piekę w 160C ok 20-30 minut.

Masa:

• kostka masła 82%
• dwa opakowania 180 g śmietany Zott Nature 18%
• tabliczka mlecznej czekolady
• 2 łyżki cukru udru

Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej. Masło ucieram na puch, wsypuję cukier i miksuję. Następnie dodaję po łyżce śmietanę i dalej ubijam. Czekoladę łamię na kawałki i rozpuszczam w mikrofali (ok 30-40s). Płynną czekoladę wlewam do masy i miksuję do połączenia składników. 

Orzechy:

• 100g orzechów (u mnie mieszanka laskowych i włoskich)
• 50g cukru
• 2 łyżki masła

Masło rozpuszczam w garnku, dosypuję cukier, a gdy się rozpuści dodaję orzechy i smażę, aż się zrumienią. Gorącą masę wykładam na papier do pieczenia, rozsmarowuje i zostawiam do przestygnięcia. Od czasu do czasu mieszam, żeby się nie zbryliła.

Poncz:

• mocny napar z herbaty (szklanka)
• sok z cytryny
• miód 

Wykonanie:

Na paterę kładę biszkopt, nasączam połową ponczu i smaruję 1/3 masy. Następnie kładę placek bezowy i przykrywam go 1/3 masy śmietanowej. Kładę biszkopt, nasączam pozostałym ponczem, smaruję masą i posypuję pokruszonymi orzechami. Voila!

#zottnaturalnie